O Międzynarodowych Targach Książki w
Krakowie zwykło się i pisać, i mówić używając zdań wielokrotnie złożonych. W
wypowiedziach o Targach kryło się (prawie) całe bogactwo haseł Słownika terminów literackich. Teksty o
Targach opływały w synekdochy, pełne były epitetów i metafor, kryły bogactwo
peryfraz i aluzji literackich. Były bogate. Bogate w słowa. A gdyby tak
powściągnąć język i do Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie przyłożyć
miarkę matematyczną, skupiając się przez chwilę na liczbach?
12 miesięcy przygotowań do 18. edycji Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie przyniosło 696 wystawców, w tym 76 firm z zagranicy (z 22 krajów). Całość targowej ekspozycji, prezentowanej w dwóch halach (5 i 4 tys. m kw.) oraz w 10 salach seminaryjnych, zajęła 12 tys. m kw. 104 kursy wykonał specjalny EXPO Bus, który z centrum Krakowa zabierał targowych gości i wystawców wprost przed wejście do EXPO Kraków. Przez 4 dni tereny targowe odwiedziło blisko 60 tys. zwiedzających, na których czekało 557 autorów i dla których zorganizowano 818 spotkań na stoiskach i w salach seminaryjnych. W ramach Targów zostało wydzielonych 5 salonów: Wydawców Szkół Wyższych, Wydawców Katolickich, Nowych Mediów, Małe Ojczyzny oraz, po raz pierwszy, Wydawców Książki Dziecięcej. Za sprawą 6 węgierskich instytucji, na czele z Ambasadą Węgier w Warszawie i Konsulatem Węgierskim w Krakowie, Węgrzy, czyli goście honorowi Salonu Małe Ojczyzny, potwierdzili tezę, że Polak, Węgier 2 bratanki, do szabli, do szklanki i do… kultury.
12 miesięcy przygotowań do 18. edycji Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie przyniosło 696 wystawców, w tym 76 firm z zagranicy (z 22 krajów). Całość targowej ekspozycji, prezentowanej w dwóch halach (5 i 4 tys. m kw.) oraz w 10 salach seminaryjnych, zajęła 12 tys. m kw. 104 kursy wykonał specjalny EXPO Bus, który z centrum Krakowa zabierał targowych gości i wystawców wprost przed wejście do EXPO Kraków. Przez 4 dni tereny targowe odwiedziło blisko 60 tys. zwiedzających, na których czekało 557 autorów i dla których zorganizowano 818 spotkań na stoiskach i w salach seminaryjnych. W ramach Targów zostało wydzielonych 5 salonów: Wydawców Szkół Wyższych, Wydawców Katolickich, Nowych Mediów, Małe Ojczyzny oraz, po raz pierwszy, Wydawców Książki Dziecięcej. Za sprawą 6 węgierskich instytucji, na czele z Ambasadą Węgier w Warszawie i Konsulatem Węgierskim w Krakowie, Węgrzy, czyli goście honorowi Salonu Małe Ojczyzny, potwierdzili tezę, że Polak, Węgier 2 bratanki, do szabli, do szklanki i do… kultury.
Pierwszego
dnia Targów blisko 300 osób wzięło udział w oficjalnym otwarciu imprezy,
podczas którego przyznano tytuł Ambasadora Targów 5 osobom zasłużonym dla
promocji Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie. 30 tys. zł powędrowało do
prof. Grzegorza Niziołka, 17. laureata Konkursu o Nagrodę im. Jana Długosza.
Drugiego dnia imprezy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof.
Małgorzata Omilanowska wzięła udział w konferencji, podczas której po raz
pierwszy zaprezentowano platformę e-ISBN. Trzeciego dnia Targi odwiedziła Pani
Prezydentowa Anna Komorowska, a 210 blogerów piszących o książkach uczestniczyło
w dyskusji na temat kondycji rynku książki w Polsce i przyszłości polskiej
blogosfery. Czwartego dnia gościliśmy dopiero co ogłoszoną laureatkę Nagrody
im. Wisławy Szymborskiej, Julię Hartwig. Co ciekawe, atmosferę Targów, udało
się zamknąć w trwającym 5 minuty i 25 sekund filmie.
Intensywne przygotowania do Targów zaowocowały wielkim skokiem liczby fanów imprezy na Facebooku (5 tys. w ciągu 10 miesięcy), jak i poszerzeniem naszej działalności o 4 nowe kanały promocji (Instagram,Twitter, blog, Google+).
Intensywne przygotowania do Targów zaowocowały wielkim skokiem liczby fanów imprezy na Facebooku (5 tys. w ciągu 10 miesięcy), jak i poszerzeniem naszej działalności o 4 nowe kanały promocji (Instagram,Twitter, blog, Google+).
Na
koniec można pokusić się o stwierdzenie, że w równaniu „696 wystawców plus
60 000 zwiedzających pomnożone przez zaangażowanie zespołu,
podzielone przez 12 miesięcy przygotowań” kryje się recepta na udaną imprezę. W
tym miejscu pozostaje mieć nadzieję, że przyszłe edycje przyniosą wzór
chemiczny targowej (niezwykłej) atmosfery tudzież prawo fizyczne rządzące
zwiedzającymi, którzy ustawiają się w kolejkach po autografy. Póki co, skupmy
się jeszcze przez chwilę na ciągu cyfr, 22-25.10.2015., czyli dacie tegorocznej
edycji Targów.