28 stycznia 2015

Buntownik z wyboru

Za nami pierwsze tygodnie nowego roku i prawie trzy miesiące od symbolicznej edycji Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie. Z przytupem wkroczyliśmy w dorosłość. Tupot kilkudziesięciu tysięcy stóp dało się słyszeć w EXPO Kraków w dniach 23-26 października 2014 r. Dopisali i zwiedzający, i wystawcy. Długo po Targach dopisywały nam dobre humory. Ale że pycha idzie przed upadkiem, zamykamy rozdział pod tytułem „18. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie”.


Przed nami 19. edycja imprezy. Do zapisania mamy trochę ponad 9 miesięcy. Co wiemy? Targi już po raz drugi odbędą się w Międzynarodowym Centrum Targowo-Kongresowym EXPO Kraków, już po raz drugi będą gościć przedstawicieli zagranicznych domów wydawniczych, już po raz drugi w ramach imprezy odbędzie się Salon Książki Dziecięcej, już po raz drugi zwiedzających pod EXPO Kraków będzie dowoził EXPO Bus, już po raz drugi bilety wstępu na Targi będzie można kupić on line, już po raz drugi przygotowania do Targów będzie można śledzić na Instagramie, już po raz drugi będziemy informować o tym co u nas słychać na blogu, który właśnie czytasz.

Spokojnie. Nie zamierzamy spocząć na laurach. Oprócz atrakcji, które towarzyszyć będą Targom po raz drugi (patrz wyżej), trzeci, czwarty czy piąty, będą też „świeżynki”, nowości, które, mamy nadzieję, nie tylko przekonają Was do wizyty na Targach w października, ale zachęcą Was (i nas) do nad wyraz obfitych lektur.


Co warto wiedzieć już teraz?
  • DATA
    19. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie odbędą się w dniach 22-25 października 2015 r.
  • LAYOUT
    Przygotowania do tegorocznej edycji upłyną nam w odcieniach niebieskiego. Bądźcie czujni i wypatrujcie reklam w kolorze jeansowym.

  • HASŁO
    „Czytanie czyni zuchwałym” – ten cytat z Niny George będzie promował tegoroczną edycję imprezy. 
 
I w tym miejscu wszystko zaczyna układać się w logiczną całość. Mamy 19 lat, z podlotka przeistaczamy się w kogoś (coś) dorosłego. Wiemy, czego chcemy. Zaczynamy mocniej stąpać po ziemi. Nie zamierzamy jednak (jeszcze) zapominać o górnej i chmurnej młodości. W środku wciąż jesteśmy buntownikami (z głową w chmurach i w znoszonych jeasnach). Jesteśmy hardzi, pełni brawury. Mamy nadzieję, że pozostaniemy zuchwali i nie raz zaskoczymy Was w drodze do 22 października.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz